ZRÓDŁA/SOURCES 2016
W ramach naszego nowego projektu pn. „Baroque exploration/ sources 2016"
postanowiliśmy dowiedzieć się więcej na temat barokowego życia
muzycznego na słowackim Spiszu.
Podoliniec, dzwonnica z tzw. polską attyką
Słowacki Spisz to kraina niezwykła i wie to każdy, kto miał możliwość choćby
krótkiego odwiedzenia tych terenów (a od nas, ze Szczawnicy to już
dosłownie kawałeczek…). Nie tylko przyroda z wysokimi Tatrami słowackimi
od zachodu i zaczarowanymi Pieninami od północy zapiera dech w piersiach
ale też zgromadzone na niewielkiej powierzchni fantastyczne zabytki,
świadczące o czasach świetności i dużym znaczeniu, jakie Spisz odgrywał
niegdyś. Dodatkowo elektryzuje fakt, iż w tamtych barwnych czasach to
Polska z sukcesem zarządzała tymi terenami.
Postanowiliśmy usystematyzować nieco informacje dotyczące bujnego
spiskiego życia muzycznego w XVII i XVII w., które w dużej mierze jest naszym
kulturowym dziedzictwem. O pomoc poprosiliśmy słowacką
muzykolog i badaczkę Jankę Petőczovą, na co dzień związaną ze Słowacką
Akademią Nauk w Bratysławie, która przeprowadziła dla nas kwerendy
źródłowe w Lewoczy, Keżmarku i Starej Lubowli oraz przygotowała tekst
zawierający najważniejsze informacje.
Kto wie, może z tej współpracy narodzą się niebawem wspólne,
ciekawe projekty muzyczne…
Zapraszam do zapoznania się z tym interesującym tekstem.
Agnieszka Żarska
Janka Petőczová dla Baroque explorations/sources 2016
tłum. Izabela Zając
1. Polsko-słowackie konteksty w XVI – XVIII wieku
Na Spiszu zachowało się wiele źródeł muzyczno-historycznych z okresu
renesansu i baroku, które mają duże znaczenie z punktu widzenia lokalnej
oraz regionalnej historii muzyki polskiej i słowackiej. Przyczynił się
do tego m.in. ówczesny podział administracyjny Spiszu.
W latach 1412 -1772 trzynaście miast z Prowincji 24 miast spiskich
ówczesnych Węgier, pod względem administracyjnym podlegało
Królestwu Polskiemu. Geograficznie peryferyjne miasta były jednak prężnymi
ośrodkami gospodarczymi i kulturowymi regionu, leżały na strategicznych
szlakach handlowych, na których odbywała się wymiana handlowa
polskich i zagranicznych kupców z Węgrami, np. Biała Spiska (Bela),
pięć miast popradzkich – Spiska Sobota (Georgenberg), Matejowce
(Matzdorf), Veľká (Felka), Poprad (Deutschendorf),
Straże pod Tatrami (Michelsdorf) oraz miasta środkowego Spiszu:
Spiska Nowa Wieś, Spiskie Podegrodzie (Kirchdrauf), Spiskie Włochy (Wallendorf).
mapa Spiszu z 1794 roku
Administracyjnie wymienione miasta pozostawały pod wpływem stolicy krakowskiej.
Zarządzała nimi rodzina Lubomirskich mająca swoją siedzibę na Zamku
Lubowlańskim, który właściciele wyremontowali i przebudowali
w pierwszej połowie XVII wieku.
Z racji tego, że mowa o interregionalnym terytorium Spiszu, intensywnie
rozwijały się tu małopolsko-spiskie kontakty kulturowe. W architekturze
przykładem wpływów polskich są renesansowe dzwonnice
(tzw. polska attyka); do dziś znane są dzwonnice w Popradzie,
Matejowcach i Spiskiej Sobocie.
Również w źródłach muzycznych w całym tym okresie odnajdujemy
konteksty polsko-spiskie. Zarówno w muzyce kościelnej, jak i świeckiej,
tanecznej. Chyba najbardziej znanym utworem XVII wieku reprezentującym
kontekst polsko-słowacki jest Chorea W. P. Stanisława Lubomirskiego
Starosty Spiskego, która zachowała się w zbiorze Tabulatura Miscellanea
w Lewoczy.
Tabulatura Miscellanea z archiwum w Lewoczy
Kontakty muzyków z obszaru Polski i Słowacji (a właściwie Węgier)
były niezwykle intensywne. Zwłaszcza największe i najbogatsze
spiskie miasta wspierały rozwój kultury muzycznej. W wolnych
miastach królewskich – Lewoczy (Leutschau) i Kieżmarku (Kesmark),
a także w mniejszych miasteczkach, życie muzyczne przybierało
rozmaite formy. W ewangelickich kantoratach działali zawodowi
miejscy muzycy, organiści, kantorzy i trębacze, którzy
śpiewali i grali renesansową i wczesnobarokową muzykę
kompozytorów z całej Europy Środkowej, chociażby
kompozytorów ze Śląska, dzisiejszego regionu Polski,
takich jak Gregor Lange, Tobias Hertell, Johannes Nucius,
Thomas Fritsch, Mathäeus Apelles von Löwenstern, kompozytorów
polskich - Marcin Mielczewski oraz włoskich tworzących w Polsce:
Marco Scacchi, Antonio Pacelli. Ich utwory zachowały się w
Lewockiej Kolekcji Muzycznej
Antonio Pacelli, motet: "Gaudent in coelis",księga głosowa/głos altowy, arch. w Lewoczy
Oprócz muzyki kościelnej, wokalnej i instrumentalnej na Spiszu zachowały się
przykłady polskiej muzyki tanecznej czy muzyki środkowoeuropejskiej,
konkretnie np. węgierskiej. Do najstarszych zalicza się odręczny zapis
utworu tanecznego Chorea Polonica w lewockim zbiorze tabulatur
sign. SK-Le 5A (olim 13994). Utwór zapisany pośród typowego repertuaru
muzyki kościelnej (msze, motety), czyli wraz z utworami rozbrzmiewającymi
w świątyniach, jest interesującym świadectwem tego, że lewocki organista
kościoła parafialnego był także wykonawcą muzyki świeckiej.
Chorea Polonica, archiwum w Lewoczy
Życie muzyczne na Spiszu miało w tym okresie charakter wieloetniczny,
w pełni osadzony w tradycji środkowoeuropejskiej, w której mieszały się
różne narodowe tradycje muzyczne – polska, słowacka, śląska, czeska,
morawska, niemiecka, rusińska, a później także żydowska i romska.
Przyczyniła się do tego m. in. migracja muzyków na terytorium Europy
Środkowej. Pod koniec XVII wieku pod wpływem silnej rekatolicyzacji
na Węgrzech muzycy ze Spiszu ruszyli do innych krajów Europy.
Wśród protestanckich wygnańców ze Spiszu byli także muzycy,
którzy uciekali przez Polskę do Niemiec. Jeden z nich,
Ján Šimrák Młodszy (Johann Schimrack? – po 1692)
od 1675 roku był wokalistą i chórzystą we wrocławskim kościele
św. Elżbiety, a po dwóch latach został w nim drugim organistą.
Pracował tu do 1692 roku, zdobywszy uznanie również jako
kompozytor. Z jego twórczości zachowało się dziesięć pieśni
kościelnych w drukowanym śpiewniku z 1692 roku Johann
Christoph Mennlings Bußfertiger Zöllner und Rechtschaffner
Christ, napisanych na głos solowy z towarzyszeniem basu
generalnego
Migracja przebiegała jednakże również w kierunku odwrotnym,
z Polski na Spisz, gdzie można zaobserwować napływ muzyków z
zakonów katolickich. Jako pierwsi w 1642 roku do Podolińca w
północnym Spiszu przybyli pijarzy, zarówno z Moraw, jak i z Polski.
Zbudowali tu klasztor i szkołę, czyniąc z Podolińca centrum
oświatowe nazywane nawet „węgierskim Oksfordem“.
Przyczynili się do rozwoju muzyki instrumentalnej. Posiadali
rozległą kolekcję muzyczną, zawierającą dzieła barokowe,
wśród których znajdowały się m.in. utwory pijarów działających
na Spiszu. Byli wśród nich także doskonali muzycy,
np. O. Damian Stachowicz od SS. Trinitate (1657 – 1699),
O. Gabriel Sczawnicki od S. Angelo Custode (1652 – 1723),
O. Hilarius Saag (1702 – 1773), O. Petrus Peťko
od S. Martino (1713 – 1793), O. Justus Caspar od
Desponsatione B.V.M. (1717 – 1760).
W XVIII wieku działał tu O. Ferdinand Pankiewicz od S. Caecilia SP
(1706 – 1773), kompozytor, którego działalność skryptorska
przyczyniła się do zachowania wielu koncertów instrumentalnych,
np. kompozytorów włoskich pierwszej połowy XVIII wieku (Antonio Vivaldi)
wykonywanych w Podolińcu. W edycji krytycznej ukazała się
Msza bożonarodzeniowa G dur Ojca Petrusa Peťka i instrumentalny
Concerto a 4 Ojca Ferdinanda Pankiewicza.
Ferdynand Pankiewicz, Concerto a 4, archiwum w Podolińcu
2. Źródła muzyczne (nuty)
Podstawą do badań kultury muzycznej Spiszu jest unikatowy zbiór
utworów, który zachował się w zabytkowej bibliotece ewangelicko
– augsburskiego chóru w Lewoczy. Znajduje się tu ponad
60 rękopisów i zagranicznych druków muzycznych z XVI i XVII wieku.
Materiały te obejmują popularną w Europie muzykę okresu
szczytowego renesansu oraz wczesnego i szczytowego baroku,
która była grywana w kościołach – msze, motety, kantyki,
magnificaty, pieśni i koncerty kościelne, arie itd. Z druków
europejskich w zbiorach lewockich znajdują się niezwykle cenne
liczne druki autorskie, zawierające muzykę poszczególnych
kompozytorów, a także antologie muzyczne. Fundamentem
renesansowego repertuaru muzycznego w kościele
św. Jakuba w Lewoczy były wielogłosowe motety
kompozytora Orlanda di Lasso (1532 – 1594). J
ego muzyka służyła za wzór komponowania także muzykom
żyjącym na Spiszu. Dziesięć lat po śmierci Orlanda di Lasso
synowie kompozytora wydali drukiem w Monachium
Magnum Opus musicum (1604) - kolekcję wszystkich motetów,
a w 1614 roku Lewoczanie zakupili ten obszerny zbiór za 15 florenów.
W lewockich źródłach rękopiśmiennych znajduje się ponadto unikatowa
muzyka komponowana przez spiskich muzyków: utwory organowe
Samuela Marckfelnera, lewockiego organisty w latach 1648 – 1674,
wokalne i wokalno-instrumentalne motety, psalmy i koncerty Jána
Šimráka Starszego (Johann Schimrack d. Ä.), organisty w Spiskim
Podegrodziu w latach 1630 – 1657; kościelne wielogłosowe utwory
Juraja (Georga) Wirsingera, rektora szkoły w Spiskiej Nowej Wsi
w latach 1625 – 1628 (ryc. 9) oraz Thomasa Goslera,
notariusza i inspektora szkolnego w Kieżmarku w latach 1625 – 1646.
Na terenie Polski zachowało się interesujące świadectwo historyczne
wykonań muzyki tych kompozytorów, spiskiego organisty i kompozytora
Jána Šimráka Starszego, którego muzyka była grywana we Wrocławiu,
w największym byłym kościele ewangelickim pw. św. Marii Magdaleny
jeszcze w drugiej połowie XVII wieku. Świadczy o tym lista repertuaru
muzycznego zachowana w Archiwum Państwowym we Wrocławiu,
na której znajduje się jedna msza i jeden koncert kościelny na
duży skład do tekstu psalmu nr 100 Jauchzet dem Herren,
alle Welt / Zvučne plesaj Hospodinu, celá zem / Głośno wołaj
Panu, cała ziemio! Koncert ten zachował się w Lewoczy
w zbiorze tabulatur sign. SK-Le 3A (13992). W zakończeniu utworu
zaznaczono, że koncert był zapisany w Ľubicy pod Kieżmarkiem
w 1642 r.
.
Jan Simrak Starszy, Jauzet dem Herren, z arch. w Lewoczy
Ján Šimrák pracował jako organista w niemieckim kościele ewangelickim
w Spiskim Podegrodziu w latach 1630 – 1657. Zachowały się
informacje o tym, że jego utwory były grywane nie tylko na Spiszu,
lecz również w środkowej Słowacji (Węgrzech), a także w
Szaryszu i Siedmiogrodzie. Dla przykładu w pobliskim Szaryszu
jego koncert kościelny Gott steht in der Gemeine Gottes
wykonano w Preszowie, podczas wystawianego w szkole
dramatu Petra Eisenberga Ein zwiefacher Poetischer
Act und Geistliches Spiel, który ukazał się drukiem w Bardejowie
w 1651 roku. Pod tytułem zachowała się nawet adnotacja
Die Musicalischen Concerten findet man bey Herrn
Georgio Plotschio, Deutsche Organisten bey der Pfarkirchen
zu Epperies. Na jej podstawie wiemy, że zainteresowany
może znaleźć koncerty Jána Šimráka u organisty niemieckiej
parafii ewangelicko – augsburskiej w Preszowie,
Juraja (Georg) Plotza (zm. 1662). Koncert kościelny
Gott steht in der Gemeine Gottes powstał do tekstu
zaczerpniętego z Biblii, sześciu fragmentów tekstowych,
trzech psalmów (nr 82, 68, 118) i jednej przypowieści (nr 8).
Zachował się jako partytura w zbiorze tabulatur
sign. SK-Le 3A (13992) (ryc. 11a) oraz
księgach głosowych sign. SK-Le 26A (olim 5161) w Lewoczy.
Johann Simrak, Gott steht in der Gemeine Gottes, księga głosowa/alt arch. w Lewoczy
W Lewoczy zachował się także zbiór trzech lewockich rękopiśmiennych
ksiąg głosowych sign. SK-Le 69A (sine olim), który jest jednym
z najważniejszych źródeł w badaniach polsko-słowackich kontaktów
muzycznych. Znajduje się w nim pięć utworów
Martina Mielczewskiego (Marcin Mielczewski), członka orkiestry
królewskiej króla Władysława IV Wazy w latach 1638 – 1644 i
dyrygenta orkiestry księcia Karola Ferdynanda Wazy,
biskupa płockiego w latach 1645 – 1651.
Ján Šimrák Starszy na Spiszu (Spiskie Podegrodzie), a Marcin
Mielczewski w Polsce (Warszawa, Płock) żyli i tworzyli w tym
samym okresie; Šimrák zmarł w 1657 roku, Mileczewski zaś
w 1651 roku. Zachowały się 54 utwory wokalno-instrumentalne
J. Šimráka Starszego oraz 71 utworów wokalno-instrumentalnych
i 18 instrumentalnych autorstwa M. Mielczewskiego.
Pięć z nich, które znajdują się w Lewoczy, zachowało się w
niekompletnym stanie w księgach głosowych Cantus 1 (C1),
Basso Fagotto (BF) i Basso Continuo (BC), brakuje księgi
głosowej Cantus 2. W księgach głosowych znajduje się 88 utworów
świeckiej muzyki instrumentalnej, oznaczonej jako canzony, sonaty,
symfonie, wariacje, ballo itd. Większość jest zapisana bez wskazania
autora. Wśród oznakowanych utworów możemy znaleźć m. in. dzieła k
ompozytorów niemieckich Samuela Scheitda (1587– 1654),
Andreasa Hammerschmiedta (1611 – 1675) oraz włoskich
Giovanniego Battisty Buonamentego (ca 1595 – 1642) i Antonio
Cifry (ok. 1584 – 1629).
Utwory Mielczewskiego są tu zapisane pod nr 52 – 56 pod następującymi
nazwami:
52. Canzon a 2 Canto M: M: (księga głosowa C1),
53. Canzon a 3 Voc. 2 Canto et Basso Trombone M: M: (księga głosowa C1),
54. Canzon a 3 Voc. Duo Canto et Basso Fagotto M: M: (księga głosowa bc),
55. Canzon a 3 Voc. M: Milaczowsky Basso Fagotto / adagio (
księga głosowa bf),
56. Aria a duo Violin et Basso Fagotto M: M: et Basso Generale (bc).
Marcin Mielczewski, Cnzoni nr 54,55,56/bc, z arch. w Lewoczy
Na wpływy polskie w muzyce na Spiszu wskazuje także anonimowy utwór
nr 59 Canzon dette la Polaca a 3 Voc:.
3. Źródła archiwalne dotyczące życia muzycznego
Poza źródłami pierwszorzędnymi (utwory muzyczne) wiele informacji
na temat pielęgnowania muzyki historycznej w Lewoczy dostarczają
także źródła drugorzędne, czyli dokumenty archiwalne zachowane
w lewockim archiwum miejskim. W badaniach nad biografiami
kompozytorów i wykonawców muzycznych ważną rolę odgrywają
metryki, testamenty i dokumenty o charakterze majątkowym.
Zważywszy na to, że wielu muzyków było jednocześnie nauczycielami
w szkołach, świadectwem ich działalności bywają także różne
dokumenty pedagogiczne, głównie regulaminy, które zawierają
informacje o nauczaniu muzyki w lewockiej szkole miejskiej.
Ciekawe są również miejskie protokoły o charakterze
prawnym i protokoły z posiedzeń rady miasta, w których
znajdujemy opisy sporów między muzykami (np. spory
pomiędzy zawodowymi muzykami miejskimi a wędrownymi
muzykantami o to, kto ma grać na weselach i pogrzebach).
Istotne z punktu widzenia badania historii życia muzycznego
są także dokumenty magistratu miasta, miejskie księgi rachunkowe,
które zawierają informacje o zakupie utworów muzycznych,
instrumentów, wypłacie honorariów muzykom miejskim
(kantorom, organistom, trębaczom), pisma i listy, takie,
jak np. zaproszenia do Lewoczy celem objęcia wakatu
muzyka opłacanego przez miasto (tzw. wokacje).
Jednym z najciekawszych tego typu dokumentów archiwalnych
jest korespondencja lewockiej rady miasta z polskimi
organmistrzami. W 1615 roku lewocka rada miasta zamówiła
nowe organy u mistrza Hansa (Johanna) Hummela z Norymbergi,
który w owym czasie pracował nad organami w Olkuszu.
Tam też Hummel wraz ze swoimi towarzyszami wykonywał piszczałki
na potrzeby lewockich organów, a na Spisz przybył dopiero w 1624 roku.
Instrumentu jednak nie dokończył, ponieważ zmarł.
Zrobił to dopiero polski organmistrz Jerzy Nitrowski (Georg Nitroffsky)
w 1632 roku. Przez ponad dwa stulecia lewockie organy
w kościele św. Jakuba były uznawane za największe
w całym Królestwie Węgierskim.
Organy w kościele pw. św. Jakuba w Lewoczy